Dziś (13.12.2025) odbył się nadzwyczajny zjazd Komunistycznej Partii czech i Moraw (KSČM), który miał rozpatrzyć przede wszystkim, jak partia będzier postępowała dalej w związku z nowelizacją jednego artykułu czeskiego kodeksu karnego, zgodnie z którym od 1. stycznia przyszłego roku karalna będzie propagacja komunizmu.
Partia postanowiła po różnych analizach i rozważaniach, iż nie zmieni swej nazwy.
W sprawie wspomnianego artykułu Komitet Centralny partii zajął już stanowisko w ostatnią sobotę, wzywając partie i ruchy zjednoczone w przyszłym rządzie Andreja Babiša (ANO) do zrewidowania kontrowersyjnego punktu. »W związku z nadchodzącą koalicją i zapowiadaną nowelizacją Kodeksu karnego prosimy Państwa o to że jednym z pierwszych kroków będzie przywrócenie pierwotnego brzmienia § 403 Kodeksu karnego. Obecna nowelizacja bezsensownie utożsamia komunizm z nazizmem, tworząc w ten sposób równanie ideologiczne, które nie odpowiada rzeczywistości historycznej ani logice prawnej” – stwierdzała m.in. opinia KC.
Delegaci przyjęli dziś uchwałę zawierającą cztery punkty.
Kluczowy jest punkt II, w którym stwierdza się m.in., że zjazd nadzwyczajny „aprobuje zachowanie dotychczasowej nazwy Komunistyczna Partia Czech i Moraw”. W swoim kolejnym przemówieniu przewodnicząca partii Konečná stwierdziła, że jej pomysł na przyszły rozwój partii jest inny, ale szanuje tę decyzję.
W opinii zjazd ponadto nakazał »Komitetowi Centralnemu KSČM czynną obronę i ochronę członków KSČM, majątek aprtii, program i tożsamość komunistyczna w związku z nowelizacją art. 403 Kodeksu cywilnego obowiązującą od 1 stycznia 2026 r.”. Delegaci dyskutowali także o postępie w przyszłorocznych wyborach samorządowych, zalecając komisjom okręgowym „wystawienie kandydatów do wyborów samorządowych w zależności od warunków lokalnych i możliwości KSČM”.
