Sobotka stchórzył – echa wizyty Merkelowej w Pradze
cepol 27.8.2016 Komunistyczny portal halonoviny.cz wracając do wizyty, jaką złożyła Angela Merkel w Pradze, cytując przewodniczęcego Komunistycznej Partii Czech i Moraw Vojtěcha Filipa, zauważył, iż czeski premier Sobotka „zawiódł”. Zabrakło mu odwagi, by w pełni naświetlić zagadnienie migracji czy poruszyć kwestię sankcji przeciwko Turcji.
Filip spodziewał się, iż czeski premier wykorzysta wizyty niemieckiej kanclerz do tego, by stanowczo opowiedział się przeciwko polityce Merkelowej, która zaprosiła migrantów do Europy. Oczekiwał również, iż omówiona zostanie kwestia anulowania sankcji przeciwko Rosji, gdyż – jak zauważył szef komunistów – „szkodzą nam. Filip podkreślił, że pogląd ten podziela również prezydent Zeman, ekonomiści czy politycy. Dodajmy, iż w dzień przed wizytą Merkelowej w Pradze przeciwko sankcjom wobec Rosji ostro wystąpił np. socjaldemokratyczny przewodniczący senatu Czech, Milan Štěch.
Zdaniem Filipa występowanie niemieckiej polityczki w Pradze świadczyło o tym, że badała teren, nie chciała bowiem wchodzić w konflikt i nie chciała ostro forsować poglądów niemieckich, jedynie ostrożnie próbowała się dowiedzieć, jak mocno Praga będzie broniła swoich poglądów. W tym kontekście Filip zarzucił czeskiemu premierowi, że był zbyt asekuracyjny i mało pewny siebie.
Postawę premiera Sobotki skrytykował również przewodniczące prawicowej Obywatelskiej Partii demokratycznej Petr Fiala. Ten w czeskiej telewizji zarzucił mu, iż nie skorzystał z nadarzającej się okazji, by zapoznać panią kanclerz z jednoznacznym czeskim poglądem i dodatkowo sprawę tę powinien był wcześniej omówić z przedstawicielami opozycji, czego nie zrobił. „Jeśli nie zjednoczymy się, to w Europie niczego nie przeforsujemy” przekonywał Fiala.
http://info.cepol24.pl/merkelowa-przybywa-do-pragi
http://info.cepol24.pl/szydlova-navrhla-kompromis