Słowakom tego NIE WOLNO CZYTAĆ!


Proszę uprzejmie, by wszystkie osoby mające obywatelstwo słowackie natychmiast zakryły sobie oczy. Nie wolno wam tego czytać. Polacy mogą.

Chodzi o to, iż w Słowacji aktualnie jest zakaz publikowania sondaży przedwyborczych i ja zamierzam opublikować ich wyniki.

Otóż, według badania sondażowni AKO i Focus przeprowadzonego na próbce 2000 badanych na osiem dni przed wyborami sytuacja mocno dramatyzuje się. Nadal prowadzi partia byłego premiera Fico SMER (17,2 proc.), ale jej przewaga nad drugą partią OLaNO zmalała i obecnie mieści się w granicach statystycznego błędu, OLaNO ma obecnie 16,4 proc! Co to za partia, tłumaczę tu https://www.salon24.pl/…/1019891,za-dwa-tygodnie-zmiana-na-…

Trzeci jest Kotleba z poparciem 10,4, dalej Progresywna Słowacja (9,1) i jeszcze cztery partie przekraczające 5 procentowy próg wyborczy. Ciekawe jest to, że według tego badania do parlamentu nie wchodzi Słowacka Partia Narodowa (obecnie w koalicji rządzącej), podobnie jak kolejna niewchodząca: MOST – Híd (partia ogólnie rzecz biorąc reprezentująca mniejszość węgierską).

Wydaje się więc, iż kampania Igora Matoviča, szefa OLaNO (Zwyczajni Ludzie i Niezawisłe Osobistości) jest bardzo, ale to bardzo skuteczna i nazwisko nowego słowackiego premiera (czyli Matoviča) coraz bardziej pewne. A tak w ogóle, Matovič to populista, czyli wszystko jasne…