Jesteśmy po stronie dobra, będziemy bronić właściwe sprawy


i to nam sprawia radość  powiedział dziś na konferencji prasowej założyciel nowej partii politycznej na czeskiej scenie Václav Kalus mł. Syn byłego premiera i prezydenta czech, z zawodu nauczyciel matematyki w liceum, obecnie poseł zaprezentował dziś program partii nazywającej się po czesku Trikolora, co można przetłumaczyć jako Trójkolorowi, chodzi o symbolikę nawiązująca do czeskich barw narodowych.

Prezentacja programu odbyła się w czeskim parlamencie, gdyż partia ma obecnie 2 posłów. Obydwoje to jeszcze niedawno byli członkami Obywatelskiej Partii demokratycznej (ODS).

 

Rodzina

 

Tworzy ją, zdaniem partii, mężczyzna, kobieta i dzieci – czyli w tym punkcie partia jest konserwatywna.

Unia Europejska

Trikolora jest przeciwko wejściu czech do strefy euro, jest także przeciwko przekazywaniu kolejnych uprawnień do Brukseli.

Partia jest przeciwko obecnej praktyce polegającej na tym, że czeski parlament jedynie uchwała prawa idące z Unii.

Celem jest powrót do stanu sprzed uchwalenia Traktatu Lizbońskiego.

Zdecydowany sprzeciw partii wzbudza rozbudowana struktura rożnych dotacji UE jak i wspieranie przez państwo organizacji pozarządowych.

W programie znalazła się też radykalna reforma systemu społecznego z celem zatrzymania nadużywania różnych dopłat czy zapomóg, z drugiej strony państwo zdaniem Trikolory ma bardziej wspierać matki z dziećmi.

Program https://www.volimtrikoloru.cz jest zatem patriotyczny, prorynkowy i w wielu aspektach konserwatywny.

https://www.volimtrikoloru.cz/files/uvodni/1.jpg?rand=286

Osobnym pytaniem jest, czy ugrupowanie to ma szansę zaistnieć na czeskiej scenie politycznej. Ta jest obecnie zdominowana przez populistyczny i marketingowo sprawnie budowany ruch obecnego premiera Babiša ANO. ANO może liczyć na ok. 30 procentowe poparcie. daleko w tyle są dwie partie – Piraci i ODS, obydwie mogą na razie liczyć na poparcie ok. 15 proc. wyborców, pozostałe stronnictwa balansują w pobliżu lub na granicy wybieralności.

 

Stały trend trwający już od kilku lat wskazuje na dwa zjawiska – dominację ruchu ANO i rozbicie reszty sceny politycznej. Wyborcy dotąd nie odnaleźli jednoznacznej alternatywy wobec ruchu premiera, pozostałe ugrupowania biją się tak naprawdę o ochłapy i żadne z nich nie jest w stanie przebić się przez granicę 20 procentowego poparcia, by móc skutecznie konkurować ANO. Najbliżej ku temu maja Piraci (lewicowo-liberalna miejska partia młodych) oraz powoli wygrzebująca się z klęski 2013 roku centro-prawicowa ODS.

Upadek przeżywa czeska lewica – socjaldemokracja i komuniści, ich elektorat w dużej mierze został przejęty przez ANO. ANO w 2011 roku zaczynał jako ruch centro-prawicowy, ale ostatnio skierował bardziej na lewo. Program ugrupowania jest elastyczny, reaguje w zasadzie na ruchy społeczne, na wyniki badań opinii społecznej.  Nie ma jednoznacznej orientacji ideologicznej, jest to ruch – jak chętnie podkreśla premier – dla wszystkich.

W takiej sytuacji Trikolora ma teoretycznie szansę zaistnieć, gdyż głosi bardzo wyrazisty program, w sporze politycznym, który obecnie trwa w Czechach ma szansę przekonać wyborców i zdobyć ich zaufanie. V.Klaus mł. ma bowiem za sobą jeden z najlepszych wyników wybiorczych, jego postawę cechuje pewna konsekwencja, jest stały w przekonaniach i czytelny. Potrafi w zrozumiały sposób (krytycy mówią: populistyczny) przekazywać swoje myśli, gdy miał stałą rubrykę w jednym z najpoczytniejszych portali w Czechach, jego teksty miały najwięcej odsłon. Fakt, iż portal ten rozwiązał z nim umowę może świadczyć o tym, iż elity polityczne się go po prostu boją.

W sondażach z lata br Trikolora jeszcze nie była uwzględniana, trudno więc oceniać jej obecne szansę.  W każdym razie nowy podmiot polityczny jest wyrazisty, czytelny i wydaje się – na podstawie niewybrednych ataków innych polityków – że i odbierany jako groźny dla obecnego establishmentu.

 

vp.